niedziela, 9 grudnia 2012

Malinowe śniadanie w niedzielę

Chciałam zrobić jakieś fajowe śniadanie, bo w tygodniu ich nigdy nie jemy, tych śniadań oczywiście, oraz z powodu mej miłości matczynej. Rozpoczęłam więc myślenie nad tematem. Wymyśliłam, stos amerykańskich naleśników z sosem malinowym. Mimo, że nienawidzę amerykanizmów w naszym życiu, trzeba się rozwijać kulinarnie. 
Sos malinowy z czterech powodów został przeze mnie wybrany:
  1. maliny zamrożone leżą w zamrażalniku
  2. oczami wyobraźni już widziałam ten sos na naleśnikach
  3. miałam ochotę na malinowy sos
  4. i dzisiaj jest niedziela
Mariaż naleśników z malinami okazał się udany. Poza tym jak pięknie to wygląda...

Składniki na naleśniki zwane "pankejksami" i wykonanie:

  • 1 i 1/4 szklanki mąki
  • 1 jajko
  • 1 i 1/4 szklanki maślanki
  • 1/4 szklanki cukru pudru albo mniej
  • 1 czubata łyżeczka proszku do pieczenia
  • 1 łyżeczka sody
  • 1/4 szklanki oliwy
  • 2 łyżki ricotty
  • szczypta soli
Wszystko przepięknie zmieszać na gładką masę o konsystencji gęstej śmietany. Ricotta w tym przepisie nie jest pomyłką, daje fajny posmak, to taka moja oryginalność w tym przepisie. Najlepiej dodać ją na końcu i wymieszać delikatnie widelcem. I należy pamiętać, że przez dodanie proszku do pieczenia oraz sody ciasto rośnie, może nie jak drożdżowe ale to jednak "pracuje", więc jak się do za małego naczynia włoży to ono, ciasto, z niego wyjdzie. Smażę na średnim ogniu by nie przypalić a usmażyć, bo jednak sa grubsze od tradycyjnych naleśników.

Składniki na sos i wykonanie:  
150 g malin dokładnie zmiksować, następnie przetrzeć przez sito i wymieszać z cukrem 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz