piątek, 8 maja 2015

Żurek


Żurek, zupa na Wielkanoc i nie tylko. 
  • 2 kiełbasy białe, parzone
  • 6 średnich ziemniaków
  • żur (można zrobić samemu, można kupić gotowy) - inaczej zwany żurem na zakwasie
  • 1 ząbek czosnku
  • 1/2 szalotki
  • 6 plastrów wędzonki lub boczku wędzonego
  • sól, pieprz, majeranek
  • 1 opakowanie małe śmietany 30 %
Ziemniaki obrać, pokroić w kostkę, zalać wodą w ilości takiej ile chcemy zupy (około 2 litrów). Ziemniaki gotować do średniej miękkości. Dodać pokrojoną w kostkę białą kiełbasę oraz żur do smaku (ja z reguły zużywam całą butelkę, ale lepiej spróbować, by określić kwaśność żuru). 
Na patelni podsmażyć pokrojony w drobniutką kostkę boczek lub wędzonkę oraz cebulę. Dodać do zupy.
Tak naprawdę to dodajemy tyle ziemniaków i kiełbasy ile lubimy, ja lubię zupę gęstą.
Doprawić solą, pieprzem i majerankiem dla smaku. Nie solić samych ziemniaków, bo kiełbasa jest też słona i lepiej nie przesolić.
Dla zagęszczenia dodać śmietanę ale już po zdjęciu z ognia.
Podajemy z jajkiem ugotowanym na twardo.

Żurek na zakwasie:
  • czubata szklanka mąki żytniej
  • 1 litr ciepłej przegotowanej wody
  • 2 liście laurowe
  • kilka ziaren pieprzu i ziela angielskiego
  • 2 ząbki czosnku drobno pokrojone
  • kilka skórek razowego ciemnego chleba
Mąkę razem z wszystkimi dodatkami zalać wodą, wlać do szklanego naczynia. Odstawić na 5-6 dni w ciepłe miejsce. Naczynie powinno być nakryte gazą albo wieczko uchylone, by był dostęp powietrza. Potem słoik zamknąć i przechowywać można w lodówce kilka miesięcy.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz